Drukuj
Odsłony: 614

Wyjazd do Bydgoszczy - 10-14 lipca 2023

W lipcu chór Amici Canentes uczestniczył w kilkudniowych warsztatach w Bydgoszczy, którym przewodziła nasza dyrygent Agnieszka Zińczuk. Piękna pogoda sprzyjała śpiewaniu oraz zwiedzaniu. Odbyliśmy liczne spacery po Starym Mieście, płynęliśmy barkami po rzece Brdzie, a także zwiedziliśmy Filharmonię Pomorską im. Ignacego Jana Paderewskiego w Bydgoszczy. Rolę naszego przewodnika po mieście pełniła Ewa Kierszys. Zwieńczeniem wyjazdu był koncert w Katedrze św. Marcina i Mikołaja oraz wspólny wieczór przy pizzy, śpiewach i grze w boule w ogrodzie goszczącego nas hotelu AtmosferA.


 

Piknik w Brwinowie - 3 czerwca 2023

Po jubileuszowych emocjach w Chórze i TPChUW przyszła pora na wiosenny relaks i lekki repertuar w ogrodach Bartkiewiczówki w Brwinowie.
Podczas wspólnej biesiady przywitaliśmy toastem Kierownictwo Towarzystwa Przyjaciół Brwinowa z Panią Prezes Krystyną Nowicką, składając serdeczne gratulacje z okazji 50-lecia tak prężnie działającego stowarzyszenia, z którym wieloletnią współpracę wysoko sobie cenimy. Bardzo dziękujemy za gościnę w tym nastrojowym, historycznym miejscu.
Zabytkowy dworek Zagroda (zwany też Bartkiewiczówką) oraz park z początku XX wieku, były niegdyś własnością pisarza i regionalisty Zygmunta Bartkiewicza. Obecnie dworek jest siedzibą Towarzystwa Przyjaciół Brwinowa oraz pełni funkcję niewielkiego muzeum przechowującego pamiątki po artyście.
Biesiadnicy wpisali się do Księgi Pamiątkowej Zagrody, zaśpiewali toast dla Leszka solenizanta, po czym rozpoczęli śpiewy zbiorowe i przeboje solistów przy akompaniamencie gitar (a gitarzystów przybyło kilku). Okazało się, że nasza dyrygent Agnieszka zna wiele wspólnych rozrywkowych utworów i lubi je z nami śpiewać, co nas bardzo cieszy. Niezawodnym punktem programu było pieczenie kiełbasek na ognisku. Dziękujemy naszym Koleżankom – Joli, Marysi i Eli – za zorganizowanie pikniku. (ML)


 

 Jubileusz 100-lecia Chóru Akademickiego UW - 27-28 kwietnia 2023

Wielkie gratulacje dla Jubilatów, Chóru Akademickiego UW!!! Dziękujemy za zaproszenie do wspólnego wykonania Psalmu 98 Mikołaja Gomółki na rozpoczęcie koncertu w Filharmonii. Byliśmy zaszczyceni i wzruszeni.

Gratulujemy Jubilatom Złotego Medalu Zasłużony Kulturze Gloria Artis! Zasłużeni członkowie TPChUW otrzymali z rąk JM Rektora UW Listy gratulacyjne.

List gratulacyjny przysłał b. dyrygent Maciej Jaśkiewicz z Toronto. Poniżej zamieszczamy list oraz kilka zdjęć z koncertu.

(Fot. Monika Gańko, Stefan Gniazdowski, Teresa Gręziak, Mirosław Kaźmierczak, Maria Laskowska)

Miło wspominamy też jubileuszowy bal 100-lecia. Niezapomniane spotkanie różnych pokoleń chórzystów!


 

Koncert charytatywny w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich – 9 marca 2023

9 marca 2023 r. w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich przy ul. Foksal 3/5 odbył się po raz kolejny wspólny koncert chórów Allegrezza del Canto pod dyr. Magdaleny Trzcionkowskiej oraz Amici Canentes pod dyr. Agnieszki Zińczuk. Był to koncert charytatywny wspierający Polaków zamieszkałych we Lwowie, a chóry przedstawiły na nim bogaty repertuar patriotyczny oraz rozrywkowy, zarówno polski, jak i zagraniczny.

Fot. Joanna Godłoża

Fot. Joanna Godłoża

 

Fot. Marian Rylski


Oprawa mszy i koncert w Kościele Św. Andrzeja Apostoła – 23 stycznia 2023

23 stycznia 2023 r. w Kościele Św. Andrzeja Apostoła przy ul. Chłodnej 9 w Warszawie odbył się kolejny już koncert kolęd w wykonaniu chóru Amici Canentes. Chór pod dyr. Agnieszki Zińczuk zaśpiewał popularne polskie kolędy, ale także utwory mniej znane, m.in. południowoafrykańską kołysankę "Thula baba".

 

Autor zdjęć: Krzysztof Smyk


 

Spotkanie noworoczne w Towarzystwie Polsko-Szwedzkim – 15 stycznia 2023

Nadszedł w końcu ten od dawna wyczekiwany, ba, nawet chciałoby się powiedzieć: wytęskniony, dzień naszego dorocznego spotkania. Wszak po trzech latach wiadomej posuchy znów z radością pokonaliśmy trzy piętra szacownego budynku przy ul. Senatorskiej, by nadspodziewanie tłumnie zgromadzić się w gościnnych progach Towarzystwa Polsko-Szwedzkiego. Okrzyki wzruszenia, padanie sobie w ramiona, okrzyki: tyżeś to, mój przyjacielu/przyjaciółko/ niosły się przez uchylone okna, a ten i ów przechodzień podnosił głowę, zastanawiając się, zali to wesele jakoweś?
Po gorących powitaniach i uściskach, pozostawiwszy w szatni nakrycia wierzchnie oraz wiktuały na przygotowanych do biesiadowania stołach, zasiedliśmy karnie w krzesłach, gotowi do uczty duchowej, którą niezmiennie zaczyna się każde porządne Spotkanie Noworoczne Amici Canentes.
Zrazu więc wstęp Joli, naszej pani Prezes, sowicie wypełniony imponującymi liczbami wszelakich dokonań chórowych, a zaraz potem, mając zaledwie kilka minut na poprawienie się w krzesłach, dane nam było wysłuchać występu pięcioosobowego chóru Olka, mającego wiele mówiącą nazwę „Continuum”. W rzeczy samej, chórzyści, rozpędziwszy się na pierwszych utworach, z zapałem kontynuowali swój występ przy szczerym aplauzie słuchaczy, rozciągając nieco zaplanowany  wcześniej czasokres..
Nadszedł wreszcie czas na clou wieczoru, program kolędowy gospodarzy oraz wspólne śpiewanie niektórych kolęd, czemu niezmiennie oddawaliśmy się z zapałem, pogadując z cicha między utworami a z rzadka tęsknie zerkając w stronę sali biesiadnej.
Atoli i na biesiadowanie przyszedł czas; tu też wykazaliśmy niesłabnący zapał, jako że porządny chórzysta nie ustaje ni w śpiewaniu, ni w godziwej rozrywce przy suto zastawionych stołach a zacnych napitkach!
Jakoż, posiliwszy się i dawszy upust potrzebie ustalenia, co się zmieniło w rodzinno-zdrowotno-towarzyskiej rzeczywistości kolegów (i koleżanek) podczas tej długiej dla wielu rozłąki, karnie zasiedliśmy ponownie w krzesłach, gotowi do obejrzenia jubileuszowego, bo już dziesiątego Kabareciku!
Ech, jak ten czas leci, a nawet… Nasz Karolek spuentowałby z pewnością odpowiednim mocnym słowem tę bezdyskusyjną prawidłowość.
Jako że autorka tej prawie na gorąco pisanej relacji jest też twórcą, a właściwie współtwórcą Kabareciku, pozwolimy sobie zatrzymać się na dłużej przy tymże.
Mimo pewnych obaw przed - zwykłymi w przypadku takich amatorskich, jakby nie było, dokonań - lapsusami, przedstawienie odbyło się bez większych potknięć, co zawdzięczamy w dużej mierze aktorom, którzy z wdziękiem omijali wszelkie przeszkody na swej trudnej artystycznej drodze. Żywiołowa i wielce życzliwa reakcja widzów dodawała im animuszu i pomagała w zwalczeniu zrozumiałej tremy.
Wanda i Piotrek z godnością odegrali trudną rolę naszych Pierwszych Rodziców, Iza M. nieodmiennie sprawdziła się tak w tańcu, jak i w tak odległych od siebie rolach jak przebiegły Wąż, poprzez ognistą uwodzicielkę aż do pełnej charyzmy Hrabiny, która zachowała zimną krew nawet wobec nakrycia jej in flagranti z Grzesiem, odgrywającym rolę Kochanka z właściwą sobie skromnością, mimo niewdzięcznej nieco roli…
Nieco wcześniej uwiodła salę Grażyna, marząca o byciu Kobietą, przy czym zarówno jej strój, jak i pełne czaru poruszanie się po scenie zostały zasłużenie nagrodzone rzęsistymi oklaskami! Iza G., jako silna kobieta, nie wolna jednakże od słabości właściwej płci niewieściej oraz marzeń o wolności (ale takiej nie do końca i od czasu do czasu), wykazała się jak zwykle bardzo sugestywnym i pełnym ekspresji odegraniem swojej roli. I w końcu Halinka i Leszek, którzy odśpiewali swój arcytrudny, w moim pojęciu, duet, a byli przy tym tak przekonujący, że trudno było się nie wzruszyć błaganiem kruchej blond Kobietki i ubolewać nad nieustępliwością Niełatwego Malutkiego...
Piosenki i teksty Tuwima, Gałczyńskiego, Osieckiej, Jurandota, Kerna i innych oparły się z powodzeniem upływowi czasu i nabrały w wykonaniu naszych chórowych aktorów nowej, nieodpartej moim zdaniem, komicznej wymowy, w pozytywnym znaczeniu tego słowa! Oni sami dwoili się i troili, odgrywając zwykle po kilka ról, zręcznie unikając zderzeń w trakcie mijanki i zmieniając rekwizyty, od kapeluszy do broni palnej, nie zapomniawszy wychylić szampana w scenie pojedynku.
Nie można tez nie zapomnieć o Izie B., pilnującej strony muzycznej, co nie jest bynajmniej rzeczą łatwą!
Możemy z przekonaniem powiedzieć, że cały nasz zacny Zespół nie uchronił się przed kolejnym sukcesem, o czym świadczyły rzęsiste oklaski i opieszałe podnoszenie się z krzeseł widzów. Niektórzy wprawdzie twierdzą, że to ostatnie było wynikiem lekkiego zesztywnienia nóg, spowodowanego zbyt długim siedzeniem, ale nie dajemy temu wiary!
Po tak wielu atrakcjach niektórzy wymknęli się po angielsku, przed wyjściem jeszcze nieco się pokrzepiwszy i wymieniwszy aktualne telefony, lecz co bardziej wytrwali balowicze jeszcze długo biesiadowali, umilając sobie czas śpiewem a pojadaniem i popijaniem. Ostatni maruderzy w osobie Izy M., Leszka, Grażyny N., Izy B. i mojej skromnej osoby wyruszyli w drogę do domu już blisko północy, spiesząc dopaść ostatnich pojazdów komunikacji miejskiej.
O czym, zgodnie ze swoją wiedzą i przekonaniem, donosi
Wasz Stary Wiarus. 


 

Koncert kolędowy w Centrum Promocji Kultury Praga-Południe – 12 stycznia 2023

W Centrum Promocji Kultury Praga-Południe odbył się 12 stycznia 2023 r. koncert dwóch chórów - Amici Canentes pod dyr. Agnieszki Zińczuk oraz Allegrezza del Canto pod dyr. Magdaleny Trzcionkowskiej. Oba chóry zaprezentowały zróżnicowany repertuar obejmujący polskie oraz zagraniczne kolędy i pastorałki, a także wspólnie wykonały kilka bardziej znanych utworów, do śpiewania których włączyła się również aktywnie publiczność.


 

Koncert "Harfy Papuszy"– 18 grudnia 2022

W Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. W. Lutosławskiego odbył się 18 grudnia 2022 r. koncert "Harfy Papuszy" w wykonaniu Orkiestry Polskiego Radia w Warszawie, solistów i Chóru Akademickiego UW pod dyr. Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego. Muzykę do poetyckich słów Bronisławy Wajs-Papuszy skomponował obecny na sali, uhonorowany przez słuchaczy Jan Kanty Pawluśkiewicz. Piękny poemat symfoniczny, niezwykli wykonawcy, dostojne i pełne emocji brzmienie Chóru Akademickiego UW, przygotowanego przez dyr. Irinę Bogdanovich. (M.L.)


 

Pierwszy Koncert Jubileuszowy Chóru UW z okazji 100-lecia zespołu – 3 grudnia 2022

W Kościele Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim w Warszawie odbył się wspaniały koncert jubileuszowy Chóru Akademickiego UW, na który przybyła liczna grupa członków TPChUW i chórzystów Amici Canentes. Chór pod dyrekcją Iriny Bogdanovich wraz z Płocką Orkiestrą Symfoniczną im. W. Lutosławskiego wykonał Nieszpory KV 339 W. A. Mozarta i Glorię FP 177  F. Poulenca. Jako byli chórzyści tego znakomitego zespołu jesteśmy dumni z osiągnięć naszych młodych Przyjaciół i razem z nimi przeżywamy ten szczególny jubileusz. Składamy serdeczne gratulacje. (M.L.)

 

 


"Pozytywne wibracje". Koncert z okazji 206 Urodzin UW –

18 listopada 2022

Podczas tego specjalnego wieczoru wystąpiły zespoły uniwersyteckie: Chór Akademicki pod dyrekcją Iriny Bogdanovich, Teatr Hybrydy, Zespół Pieśni i Tańca "Warszawianka" oraz gościnnie zespół The Whoop Group. Chór UW wykonał utwory rozrywkowe, inspirowane muzyką lat 20-tych XX w. Dziękujemy za zaproszenie na ten urodzinowy wieczór, pełen muzyki, tańca i radości. (M.L.)

 

 


 

Wyjazd do Zamościa i koncert w katedrze

30 września – 2 października 2022

Był to weekend bogaty w wydarzenia. Chór zainaugurował nowy sezon artystyczny wyjazdem do Zamościa i koncertem pod dyrekcją Agnieszki Zińczuk w zamojskiej katedrze. Rozpoczęliśmy koncert psalmem Kleszczmy rękoma, polskiego kompozytora epoki renesansu Mikołaja Gomółki, który tworzył w tym samym czasie, w II poł. XVI wieku, kiedy włoski architekt Bernardo Morando projektował zamojską kolegiatę, podniesioną w końcu XX wieku do godności katedry. Inną ciekawostką historyczną – według dostępnych źródeł – jest fakt, że w latach 1590-1591 kompozytor Mikołaj Gomółka oraz jego syn Michał byli muzykami na krakowskim dworze kanclerza Jana Zamoyskiego.
Oprócz psalmów Mikołaja Gomółki w programie koncertu były utwory Wacława z Szamotuł, Fryderyka Chopina, Stanisława Moniuszki, Piotra Tabakiernika, Piotra Dorosza, Charlesa Gounoda, Georga R. Haendla, Johna Ruttera i Rihardsa Dubra. Partię solową w utworze Ave Maris Stella Piotra Dorosza wykonała dyrygent Agnieszka Zińczuk. Prowadząca koncert Maria Laskowska podziękowała Proboszczowi parafii za umożliwienie występu w tej zabytkowej świątyni, pełniącej historycznie w tzw. państwie zamojskim podobną funkcję, co katedra wawelska w Rzeczypospolitej. Powitała także zasłużone osoby z zamojskiego środowiska nauki, edukacji i polityki, które zaszczyciły nas swoją obecnością na koncercie.
Piękny renesansowy Zamość, wybudowany przez Jana Zamoyskiego jako miasto idealne, mogliśmy podziwiać korzystając z bogatej wiedzy pana Przewodnika. Niezwykłą wartość zamojskiego Starego Miasta dla kultury światowej potwierdziło  w 1992 roku UNESCO, umieszczając je na liście światowego dziedzictwa. (M.L.)

Załączamy więcej zdjęć z koncertu oraz program.